Podczas prezentacji danych zawartych w raporcie rocznym powiedziano, że cały sektor paliw płynnych zanotował dodatnią dynamikę wzrostu sprzedaży na podobnym poziomie, jak same paliwa transportowe. POPiHN zaznaczył, że największe przyrosty wolumenowe notowano w sprzedaży oleju napędowego i benzyn silnikowych. Procentowo największy wzrost uzyskała sprzedaż paliwa lotniczego Jet. Ten rynek stopniowo powracał do poziomów sprzed pandemii.
- W 2021 r. popyt krajowy na paliwa płynne został w całości zaspokojony i nie notowano przypadków zawirowań na rynku. Zdarzały się jednak sytuacje niepokojące, jak przerwy techniczne w dostawach ropy rurociągiem „Przyjaźń”, trudności w pozyskaniu odpowiedniej ilości biokomponentów, czy okresowe niedogodności związane z ich certyfikacją – podkreślił prezes-dyrektor generalny POPiHN Leszek Wiwała.
POPiHN podał, że w 2021 roku do Polski sprowadzono 12,3 mln m sześc. paliw, czyli o prawie 2,5 mln m sześc. więcej niż w 2020 r. Krajowa produkcja paliw płynnych w 2021 r. wyniosła 27,2 mln m sześc. Polskie rafinerie przerobiły 24,8 mln ton ropy naftowej - o 4 proc. mniej niż przed rokiem. Około 61 proc. przerabianej ropy stanowiła ropa typu REBCO. Pozostałe dostawy (39 proc.) pochodziły z Arabii Saudyjskiej, Nigerii, Norwegii, Kazachstanu, Iraku i USA.
Z danych POPiHN wynika też, że sieć stacji paliw, obejmująca punkty ogólnodostępne, sprzedające co najmniej benzyny silnikowe i olej napędowy, liczyła na koniec ubiegłego roku 7852 stacji, co oznacza wzrost o 113 stacji w porównaniu do danych z końca 2020 r.
Podczas konferencji dyrektor ds. analiz rynku paliw POPiHN Krzysztof Romaniuk powiedział, że organizacja przewidywała wzrosty cen detalicznych paliw silnikowych na 2021 r., jednak dynamika wzrostów cen zarówno w hurcie jak i detalu była wyższa niż prognozowana, co było powodem większego zużycia paliw transportowych na świecie, przy ograniczonej podaży. Romaniuk zaznaczył też, że szybko i stale rosnące ceny na stacjach powodowały, że ich operatorzy chcąc podtrzymać wolumen sprzedaży musieli redukować swoje marże.
W trakcie prezentacji podjęto też kwestię zielonego transportu, która pozostaje jednym z głównych celów unijnej polityki klimatycznej. Przypomniano, że narzędzia do realizacji tego zamierzenia, takie jak zakaz produkcji aut osobowych i dostawczych z silnikami spalinowymi, wysokie opodatkowanie paliw kopalnych oraz objęcie sektora transportu europejskim systemem handlu emisjami, zostały zaprezentowane w pakiecie propozycji legislacyjnych „Fit for 55”.
Krzysztof Romaniuk podkreślił, że pogodzenie celów klimatycznych z zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego i poszanowaniem interesu konsumentów, stanowi wyzwanie, z którym musi się zmierzyć również branża paliwowa, bowiem kolejne etapy wdrażania niskoemisyjnego transportu wymagają ogromnych nakładów finansowych.
Wpływ najważniejszych wydarzeń na polski rynek paliwowy został opisany w kolejnym raporcie POPiHN „Przemysł i handel naftowy 2021”, który będzie dostępny na stronie internetowej organizacji, a nagranie z czwartkowego webinaru można obejrzeć na stronie:
https://pap-mediaroom.pl/