Irak, którego gospodarka chwieje się po zeszłorocznym załamaniu cen ropy, w listopadzie zwrócił się do handlujących ropą o złożenie ofert na pięcioletnią umowę na dostawy ropy. Bagdad zaproponował dostarczanie 4 milionów baryłek miesięcznie, czyli około 130 000 dziennie, przy czym kupujący miał zapłacić z góry za jeden rok dostaw.
Umowy z przedpłatą są rzadkie w świecie ropy naftowej, a propozycja Iraku miała na celu poprawę sytuacji finansowej kraju. Agencja Bloomberg w grudniu podała, że przetarg wygrało chińskie przedsiębiorstwo Zhenhua Oil Co., spółka zależna Norinco z branży obronnej.
Władze Iraku zdecydowały się jednak nie podpisywać umowy, z uwagi na systematyczne stabilizowanie się sytuacji na rynku surowcowym i systematyczne wzrosty cen ropy na giełdach.