We wtorek możliwości wstrzymania pracy zakładu w Burgas poinformował szef firmy Ilshat Sharafutdinov. Wcześniej biuro prasowe rafinerii informowało, że na rynku produktów naftowych praktycznie nie ma ofert innych gatunków ropy poza rosyjskim.
Oficjalne władze Bułgarii złożyły Komisji Europejskiej ultimatum, deklarując gotowość do weta w przypadku podjęcia decyzji dotyczącej embarga na dostawy ropy z Rosji.