Do sytuacji doszło w piątek około godz. 17:15 przy ul. Szubińskiej. Patrol policji zatrzymał do kontroli osobową hondę, którą oprócz kierowcy jechało jeszcze dwóch pasażerów. Wtedy mundurowi wykryli prawdziwą kumulację łamania przepisów. Kierowca miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tablice rejestracyjne zamontowane na pojeździe pochodziły z innego auta. Uwagę funkcjonariuszy przykuły również kanistry z paliwem przewożone w samochodzie. Szybko wyszło na jaw, że kierowca, wspólnie z pasażerami w wieku 37 i 40 lat, kilkadziesiąt minut wcześniej „odwiedzili” dwie stacje paliw (jedna w Toruniu, druga w Cierpicach), gdzie zatankowali paliwo i odjechali bez płacenia. Straty wyniosły kilkaset złotych.
Ustalono, że pasażerowie na koncie mieli jeszcze pięć innych kradzieży. Ich łupem miały padać artykuły spożywcze w sklepach. Cała trójka usłyszała już zarzuty. W więzieniu mogą spędzić nawet 5 lat.