Spółka podała, że dyferencjał ropy Ural/Brent wynosił w lipcu 9,9 USD/bbl, wobec 12,5 USD/bbl miesiąc wcześniej i 2,6 USD/bbl w lipcu 2021 r. Modelowa marża petrochemiczna wyniosła w ubiegłym miesiącu 1 212 euro/t wobec 1 356 euro/t przed rokiem, poinformował również koncern.
We wtorek Orlen poinformował w komunikacie, że w wyniku konieczności zastępowania rosyjskiej ropy REBCO innymi, droższymi gatunkami ropy, znaczącego wzrostu cen gazu wykorzystywanego w produkcji rafineryjnej oraz wzrostu stopy dyskonta, Grupa Orlen zakłada ujęcie w sprawozdaniu finansowym za pierwsze półrocze 2022 r. odpisów aktualizujących wartość aktywów trwałych w obszarze rafinerii, w łącznej wysokości ok. 2,8 mld zł. Dodano, że odpisy to zabieg o charakterze księgowym, bezgotówkowy, który pozostaje bez wpływu na stabilność finansową koncernu i realizowane procesy inwestycyjne.
Odpisy są efektem nadzwyczajnej sytuacji w globalnej branży rafineryjnej, związanej z trwającym konfliktem w Ukrainie, planowanym embargiem na ropę z Rosji i ograniczoną dostępnością surowców.
Orlen podał, że odpisy uwzględniają prognozowane pogorszenie warunków dla branży rafineryjnej, widoczne między innymi w spadku modelowej marży rafineryjnej, która już w lipcu spadła o ok. 47 proc. w stosunku do czerwca tego roku.